CORAZ CIEPLEJ, CHOĆ W SOBOTĘ MOŻLIWE NIEWIELKIE OPADY
W ciągu najbliższych dni wpływ na przebieg aury w regionie będzie miał dość rozległy układ wysokiego ciśnienia znad Morza Śródziemnego o słodko brzmiącej nazwie Peggy i częściowo ułożona na południowy-zachód dolina geopotencjału z tendencją do tworzenia wzdłuż niej ośrodków niskiego ciśnienia. Po zachodniej stronie wyżu i wschodniej stronie doliny geopotencjału postępował będzie napływ coraz cieplejszych mas powietrza z południowo-zachodniej części Europy.
Już jutro odczujemy wpływ wyżu, co objawi się większą ilością słońca, a temperatura w najcieplejszym momencie dnia osiągnie około 10°C – 12°C (choć jeszcze rano możliwe są przymrozki). Jedynym minusem będą nadal obecne nieco silniejsze porywy wiatru dochodzące do 50 km/h.
W sobotę będzie jeszcze cieplej, a słupki rtęci mogą wskazać nawet 14°C -15°C i to pomimo dość sporego zachmurzenia i niewielkich opadów deszczu (głównie o słabym natężeniu) związanych z przechodzącym ciepłym frontem atmosferycznym.
Uwaga!! Nawet minimalna/niewielka zmiana przebiegu strefy frontowej skutkowała będzie większymi opadami lub nawet ich brakiem.
W niedzielę po przejściu wspomnianego frontu i po powstaniu niżu w okolicach Francji dojdzie do adwekcji jeszcze cieplejszego powietrza skutkującego wzrostami temperatury maksymalnej do 16°C – 17°C (a punktowo możliwe i 18°C).
Przed nami ciepły, ale nie do końca suchy weekend.
Ale i tak nie ma co narzekać i warto wykorzystać cieplejszy okres w pogodzie (głównie piątek i niedzielę), gdyż już w poniedziałek czekają nas istotne zmiany w pogodzie- niestety w niezbyt dobrym kierunku.
Póki co nie ma co myśleć o następnym tygodniu, bo prognozy mogą jeszcze ulec zmianie, a więcej informacji o tym przekażemy Wam w niedzielę!!