SILNY ,,ZGNIŁY” WYŻ
W najbliższych dniach w dalszym ciągu wpływ na pogodę będzie miał silny ośrodek wysokiego ciśnienia Jacqueline rozciągający się od Morza Północnego aż po Bałkany, który po swojej północnej i północno-wschodniej stronie sprowadza do nas chłodniejsze, ale jeszcze stosunkowo ciepłe powietrze polarno-morskie o cechach morskich, co objawia się znaczną ilością wilgoci w dolnej troposferze, którą obserwujemy w postaci gęstych i niskich chmur warstwowych oraz mgieł i zamgleń, których dokładne miejsca powstania ciężko określić pomimo dobrych warunków do ich rozwoju.
Rozkład ośrodków barycznych i frontów atmosferycznych (górna grafika) oraz trajektoria wsteczna mas powietrza dla Warszawy (dolna grafika) na wtorek – godz. 12:00, źródło: wetterpate.de, wetter3.de
W związku z szczelnie przykrytym przez ,,morze chmur” niebem temperatury powietrza nawet w najcieplejszym momencie dnia ledwo osiągają 5°C, a z kolei w nocy i nad ranem zapobiegają szybkiemu wychładzaniu przyziemnej warstwy atmosfery. Jednak jeśli pojawią się gdzieś lokalne, nieco dłuższe przejaśnienia (również trudne do dokładnego przewidzenia) to wtedy temperatura może wzrosnąć jeszcze o 3°C – 4°C.
,,Zgniły wyż” zostanie z nami do czwartku, a potem pojawią się chłodne fronty atmosferyczne powiązane zatoką niżową z niżem znad okolic zachodniej Rosji, które przyniosą opady mieszane (w tym śniegu), a po ich przejściu kilkudniowy powiew zimy z porannymi mrozami w okolicach -5°C, ale o tym więcej w okolicach środy jeśli prognozy będą pewniejsze.
